Piszę ten post w czasie, kiedy można ulec przekonaniu, że naokoło wszystko się wali. Kiedy ludzie odchodzą, jak złożeni w jakiejś ofierze, kiedy z dużą grupą ludzi nie umiemy się już porozumieć w kwestii oglądu świata, jest coś na co naprawdę mamy wpływ. Mam na myśli nas samych i nasze myśli. Myśli bowiem i emocje są nasze własne. Kiedy tracimy kontrolę nad emocjami, wybuchamy, mamy złe myśli to winimy za nie kogoś innego lub otoczenie. Warto zatem poszukać skąd […]
Punktowy pomiar światła w aparacie spowoduje, że od razu skończą się moje kłopoty z naświetlaniem! Punktowy pomiar światła – spot – to jeden z mitycznych artefaktów mocy dających fotografowi “pełną kontrolę nad ekspozycją”. Oczywiście “jest pomocny w silnym oświetleniu tylnym “backlight” do pomiaru odbitego od modela światła”. Dwa zdania i oba obarczone błędami, przez które posiadacz takiego światłomierza lub trybu pracy światłomierza w aparacie może się poważnie rozczarować. Dlaczego? Ponieważ ta docelowa kontrola wymaga umiejętności i rozumienia procesu przez fotografa. Da się bez tego […]
Jesienne mgliste i dżdżyste dni są w naszym krajobrazie wyjątkowe. Wszystko gaśnie, uspokaja się i cichnie. Spadają kontrasty, cichną dźwięki. Kolory jesieni opadają brązami i wszystko zasypia. Każde wejście w las po bujnych miesiącach letnich jest pięknym przygotowaniem do długich nocy i nadchodzącego zimna. W obrazie fotograficznym mamy do dyspozycji znacznie mniej narzędzi. Kierujemy do odbiorcy kadr w ostrości/nieostrości, jasnościach i kontrastach, kolorach. Kształty i rytmy z tego wynikające. Wszystko to oczami odbierane przechodzi przez filtry “Bagno, brzozy, mgła, kropla, lód pod wodą widać… mrozu nie ma, czyli […]
Negatyw czarno-biały ILFORD FP4plus oraz ILFORD Multigrade FB Classic – wielogradacyjny papier srebrowy to idealna para do pracy dla miłośnika klasycznej fotografii srebrowej. Negatyw ILFORD FP4+ Klasyczna emulsja srebrowa z ziarnem kubicznym, produkowana w niezmienionej (podobno) postaci od wczesnych lat ’90 XX wieku. W formacie średnim jako błona zwojowa 120, lub ciętym 4×5″ jest moim podstawowym materiałem do pracy w krajobrazie. Niedawno odkopałem pierwszą rolkę tego filmu naświetlaną w moim Nikonie 801s z roku 1994 (!!!). Jest wspaniale tonalny, doskonale reaguje […]
Uważność w fotografowaniu bywa ważniejsza od wizualnych fajerwerków, które najczęściej widzimy na zdjęciach. Bez względu na ich tematykę. Uważnie obserwując siebie wyłączamy wszelkie “chcę sfotografować” w naszym umyśle. Przestajemy analizować co w otoczeniu jest tematem, projektować i wybierać, co będzie na zdjęciu najatrakcyjniejsze. W zamian dostajemy niespodzianki, a unikamy kalki własnych prac lub prac innych autorów. Doświadczyłem tego wielokrotnie w czasie pracy i chętnie wyłączam “sokole oko fotografa z wieloletnim doświadczeniem”. Unikam myśli “założę szeroki kąt, linie perspektywy silniej podkreślą punkt motywu, który jest najciekawszy”. A chwilę później: “Nie! Przecież wyizolowanie tego punktu małą głębią ostrości to będzie dopiero coś – trzeba […]
Część 1 Zanim nasz negatyw czarno-biały w skanerze się znajdzie, warto poznać czym w istocie jest i jak go prawidłowo wykonać. Prawie każdy fotoamator wie, że obraz na klasycznym (nie C-41) negatywie czarno-białym tworzą atomy srebra. Większość skanujących te materiały zapisuje dane w plikach skali szarości greyscale. Dobrze postępują, czy niedobrze? Zapis jpeg, tiff, a może RAW? Jaki software skanujący należy wybrać i czy ta decyzja ma znaczenie dla jakości i parametrów naszego obrazu cyfrowego? Co z ufnością do obrazu na […]
Warsztaty skanowania Medikon odbyły się 30 listopada 2014 w siedzibie Medikon Polska na Cyklamenów 7 w Warszawie. Oprócz zapoznania się z nową linią płaskich skanerów fotograficznych LED EPSON Photo i PRO uczestnicy mogli przyswoić sobie nieco informacji na temat digitalizacji negatywów i pozytywów. Dziękuję uczestnikom za obecność i pracę, firmie Medikon za gościnę i sprzęt do pracy. Poniżej program warsztatów i fragment artykułu w Digital Camera Polska, który częściowo nakreślił zagadnienia teoretyczne warsztatów i może się przydać wszystkim potrzebującym. Program warsztatów Film fotograficzny czarno-biały, kolorowy, slajd. Cechy i różnice. Naświetlenie i wywołanie jako podstawa technologiczna. Wstęp do […]
Pozytywowo-negatywowy materiał Polaroid typ 55 w ładunkach pojedynczych (sheet film) do aparatów 4×5″ i typ 665 — jego odpowiednik w paczkach (pack load). 50 ASA bajecznej rozpiętości tonalnej i ostrości rysunku prawie bez ziarna. Pozytyw mógł służyć jako notatnik. Kilku ze znanych mi fotografów zostawiała pozytywy swoim modelkom i modelom. Negatyw potrzebował na wywołanie kilkadziesiąt sekund w zależności od temperatury otoczenia i utrwalany był zwyczajnie w roztworze siarczynu sodowego sodowym. Wycofany z produkcji i praktycznie nieosiągalny, jak większość materiałów Polaroida. Z […]
Ostatnia rolka Fujifilm Neopan 400 PR. Na zdjęciu z 36-letnią TLR Yashica Mat-124 G. Nie znam drugiego filmu, który by tak pracował, szczególnie w kontrastowych sytuacjach zdjęciowych w parze z drugim klasykiem, wywoływaczem D-76 (Kodak)/ID-11 (Ilford). Czekają mnie próby znalezienia zamiennika oraz testy wywoływania. Potrzebuję do szybkich zdjęć krajobrazowych filmu 400 ASA w formacie 120 właśnie do mojej Yashici. Dla mnie koniec Neopana 400, którego używałem prawie 20 lat to smutna chwila. Rozpoczynam poszukiwania, a znane mi produkty mają zbyt wysoki kontrast… EDIT a.d. […]
Retusz srebrowych odbitek czarno-białych wykonywanych ręcznie to ostatnia, ale jedna z ważniejszych czynności. Cieniuteńki pędzelek 0/0 lub 00/0, najlepiej z sobolowego włosia, szkło powiększające i mocne, dobrze ustawione oświetlenie to podstawa pracy retuszerskiej. Jest jeszcze jeden element: pigment, który nakładamy podczas plamkowania. Mój wybór to amerykański Spotone firmy Retouch Methods Co. Charakteryzuje się wnikaniem w emulsję papieru w przeciwieństwie do farbek retuszerskich konkurencji. Nasz retusz nie będzie więc łatwy do zidentyfikowania po odblaskach na powierzchni. To ogromna zaleta. Oznacza to niestety rownież, że podczas pracy nie usuniemy łatwo […]
[…] Kiedy fotograf przedstawia nam, czym jest dla niego ekwiwalent, opowie o jego wpływie na emocje: “Miałem pewne uczucie wobec czegoś i tak przedstawiam metaforę tego uczucia”. […] Ekwiwalentność, ponieważ w całości zależy od samego zdjęcia jako źródła pobudzającego umysł odbiorcy, funkcjonuje jako suma dwóch, równoważnych pojęć: Ekwiwalentność = Fotografia + Osoba patrząca mentalnie (wrażeniowo) Jak widać z równania, ekwiwalentność jest reakcją dwubiegunową. Widzimy również, że tylko na zdjęciach z treściami mentalnymi może pojawić się jakaś funkcja metaforyczna. Mechanizmy, dzięki którym fotografia funkcjonuje jako ekwiwalent w psychice oglądającego […]