Impresja nr 4
„Wszystko co oddycha” — wystawa fotografii Michała Jelińskiego w Białowieskim Parku Narodowym. Ponad 50 autorskich, czarno-białych, srebrowych odbitek w siedzibie Muzeum Przyrodniczo-Leśnego BPN oraz możliwość obejrzenia niezwykłego dokumentu filmowego z pracy w terenie nad projektem. Polecam zdecydowanie obejrzenie tej wystawy, ponieważ bardzo rzadko można w Polsce obejrzeć tak dopracowany wrażeniowo i edycyjnie zestaw zdjęć. Zarówno spojrzenie fotografa, jak i sposób realizacji fotograficznej są mi wyjątkowo bliskie. Zapraszam w imieniu Autora! Nieco materiału z wystawy na stronie Michała. Plakat ©Karol Bagiński
Pozytywowo-negatywowy materiał Polaroid typ 55 w ładunkach pojedynczych (sheet film) do aparatów 4×5″ i typ 665 — jego odpowiednik w paczkach (pack load). 50 ASA bajecznej rozpiętości tonalnej i ostrości rysunku prawie bez ziarna. Pozytyw mógł służyć jako notatnik. Kilku ze znanych mi fotografów zostawiała pozytywy swoim modelkom i modelom. Negatyw potrzebował na wywołanie kilkadziesiąt sekund w zależności od temperatury otoczenia i utrwalany był zwyczajnie w roztworze siarczynu sodowego sodowym. Wycofany z produkcji i praktycznie nieosiągalny, jak większość materiałów Polaroida. Z […]
Krótki plener terenowy w przepięknej aurze za nami. Krótki, bo długi w takich warunkach byłby zbyt trudny. Warto było! Foto: Jakub Sagan
Plenery 2012 za nami. Wiele dni w terenie, sporo z nich na wspólnej pracy fotograficznej i edycyjnej. Wszyscy, którzy z nami jeżdżą wiedzą, że to praca. Wielogodzinne przebywanie w terenie, zmienna pogoda, natura bez znieczulenia. Wieczorne rozmowy i wymiana myśli. Wszystko to powoduje, że fotografia w wymiarze ekspresyjnym otwiera ludzi na nowe doznania i pozwala lepiej poznać siebie. Ostatnie wywołane filmy na sznurku, większość efektów zdjęciowych z tego roku już znam. Kolejne wyjazdy już niebawem. Poniżej jedno z pierwszych zdjęć z tego kończącego się roku 2012. Rzeka Izera. Plenery 2012 […]
Street photography — fotografia uliczna — to klasyczny gatunek fotograficzny. Wywodząc się z zawodu fotoreportera przeżywa poważny kryzys w czasach publikowania gotowych zdjęć z banków w ramach powszechnego cięcia kosztów publikacji. Moim zdaniem to wielka szkoda. Tytuł tego wpisu to oczywiście żart, ale nieprzypadkowy. Poznałem niedawno fotografa pracującego na ulicy, pośród dorocznego jarmarku w jego rodzinnym mieście. Praca ta nie spełnia jednak definicji fotografii ulicznej, jest raczej powrotem do dawnych czasów fotograficznej działalności usługowej. Polega bowiem na portretowaniu spotykanych na ulicach ludzi. Zdjęcie jest do odebrania następnego dnia, czyli […]
Dolina Wisły w okolicach Świdra. Letni plener weekendowy. Natura bardzo blisko domu.